Czemu to takie drogie? Dlaczego ręcznie robiona ceramika jest „taka droga”?
Przecież w sieciówce kupię kubek za 3 zł.
Ale są na rynku również porcelanowe filiżanki po 3 tyś za sztukę (porcelana petersburska).
Co składa się na cenę produktu. Co wpływa na jego wartość, nie tylko ceramiki ale każdego rękodzieła.
Na cenę produktu składają się cztery główne elementy:
1. Koszty
2. Podatki
3. Wynagrodzenie
4. Prowizje
Nie są to jednak elementy równoważne. Nie są też tak proste do policzenia. Jest również jeden dodatkowy o którym właściciele tych najmniejszych firm zapominają.
Postaram się rozjaśnić te kwestie. W kontekście bardzooo uczciwej, rzetelnie i prawilnie prowadzonej działalności gospodarczej.
1. Koszty
Każdy je ma, to oczywiste. Są jednak rzeczy o których nie wiecie albo nie myślicie że istnieją. O wielu się zapomina, wiele jest wyższych niż „prywatne”.
Kosztem wytworzenia produktu są oczywiście materiały to najprostsza sprawa. Kg gliny z jakiej ja wytwarzam kosztuje 2,5 zł, szkliwo 3-30 zł/litr w zależności od koloru. Na jeden produkt wychodzi około 4-6 zł. Jak zaraz się okaże są to koszty marginalne w stosunku do całej „reszty”.
LOKAL Oczywiście żeby na pełny etat robić cokolwiek potrzebne jest miejsce. Wszystko fajnie jeśli mamy własne ale jeśli kupione na kredyt to jego też trzeba spłacać. A więc kosztem jest wynajęcie/zakup/dzierżawa lokalu. Do tego dochodzi podatek od nieruchomości który przy działalności gospodarczej jest wielokrotnie wyższy niż ten dla domu. Przykładowo dom 180 mkw na działce 1800 mkw to koszt 200 zł rocznie podczas gdy 63 mkw pracownia na działce 100 mkw to 2000 zł. Nawet jeśli pracuje się w jednym pokoju w domu to ten pokój powinien zostać przekształcony na użytkowy/usługowy/produkcyjny i odpowiednio opodatkowany.
Pomijam koszty mediów takich jak woda, ogrzewanie. Jeśli chodzi o prąd to jeśli mamy osobny licznik i własną umowę to trzeba wiedzieć że dla firmy prąd jest dużo droższy. No bo przecież przedsiębiorca ma!
I jeszcze jedna śmierdząca sprawa. Śmieci i nie mówię o kosztach ich wywozu (oczywiście wyższe niż prywatne). Ale chcę powiedzieć o BDO czyli o gospodarce śmieciami w firmach i opłatami za ich produkcję. O tej sprawie było głośno w 2019 roku. A więc każdy podmiot wprowadzający produkt w opakowaniu na rynek musi być wpisany do bazy (czyli każdy kto coś wytwarza i kupuje nowe opakowania a potem to sprzedaje), ponosić roczna opłatę 100 zł, i to niewiele ale jeszcze trzeba składać rozliczenie i tu się robi smutniej bo od każdego kg kartonów trzeba zapłacić 10 zł! Na razie są dotacje deminimis i jeśli tylko złoży się wszystko w terminie i nie przekroczy limitu kg to opłaty nie ma. Na razie!
Dodajmy do tego jeszcze koszty strony internetowej (nośnik, hosting, domena), u mnie jest to około 100-150 zł miesięcznie. Oczywiście Internet i telefon bez tego nie ma nic.
No oczywiście ZUS!!! Wiecie że po dwóch latach ulg, opłata za ZUS wynosi najmniej 1480 zł!
Kosztem jest również wyposażenie. W przypadku ceramiki specjalistycznego sprzętu potrzeba więcej i jest on drogi. Jeśli nie ma dotacji (którą często dopiero refundują po zrealizowaniu projektu), trzeba mieć oszczędności albo kredyt. Piec do ceramiki jest też prądożerny. Mój ma moc 24 KW i na jeden ostry wypał pracuje 8 godzin na pełnej mocy!
I jeszcze księgowość. Do tej pory prowadziłam ją sama. Musiałam się wiele nauczyć. Było to jednak możliwe by przy prostej i nie dużej działalności dać sobie z tym radę. Jednak „Nowy Ład” wprowadził tyle zmian i obowiązków do składania comiesięcznych deklaracji że łatwo wpędzić się w kłopoty. A więc księgowa stała się obowiązkiem. Koszt prowadzenia księgowości to około 300 zł/miesięcznie.
2.Podatki
VAT! Jest wiele branż które mogą skorzystać ze zwolnienia z VAT o ile nie przekraczają rocznego limitu przychodu który dzisiaj jest dość wysoki ale jeszcze kilka lat temu wynosił 20 000 zł.
W ceramice ważnym warunkiem przekreślającym możliwość skorzystania ze zwolnienia są metale szlachetne których używa się do malowania ceramiki, mianowicie złoto i platyna oraz w przypadku biżuterii srebrne bądź pozłacane sztyfty do kolczyków. Każdy ceramiki malujący swoje wyroby złotem powinien mieć kasę fiskalną i odprowadzać podatek w wysokości 23%. Kiedy to uczyni każdy wyrób nawet ten nie złocony jest tak opodatkowany. W przepisach mamy jeszcze stawkę 8% na wyroby garncarskie jednak przepis ten jest martwy ponieważ wymagane są certyfikaty autentyczności wydawane przez Cepelię a ta została zlikwidowana w 2013 roku.
Podatek dochodowy 17% przy wynagrodzeniu minimalnym ustawowym powinien wynieść 401,8 zł, za średnią 663,5 zł.
3. Wynagrodzenie
Jak za każdą prace należy się wypłata! Za tę fizyczną ale i intelektualną bo po za tym że produkt trzeba wykonać to najpierw trzeba go wymyślić. Oryginalność kosztuje więcej tak jak praca intelektualna, specjalisty.
Minimalne krajowe wynagrodzenie w 2022 roku wynosi 2363,56 netto. Minimalne! Średnia krajowa co prawda spada ale w maju ma wynosić 3903 zł netto.
Minimalne wynagrodzenie zarezerwowane jest najczęściej dla pracowników fizycznych, pracowników marketu bądź osób z brakiem doświadczenia. Pracownik wykwalifikowany zarabia więcej. W jednoosobowej działalności nie ma dodatków za pracę w soboty i weekendy, za nadgodziny.
Kto z nas chce zarabiać minimalną stawkę? Często jest jednak tak że zarobienie minimalnej stawki jest trudne do osiągnięcia. Firmy notują straty! Szczególnie w ostatnim czasie, gdy wzrosły ceny wszystkiego, prądu, materiałów. Co roku zmienia się stawka ZUS. A podnoszenie cen produktów jak by nie było luksusowych nigdy nie jest łatwe.
4. Prowizje
Każdy pośrednik je pobiera. Nawet posiadając własny sklep internetowy sprzedawca/producent płaci prowizje na przykład z pośrednictwo finansowe a więc za bramki płatnicze typu: PayU, PayPal, Tpay itp.
Jeśli widzicie produkt w sklepie z pamiątkami/ upominkami to najczęściej są one oddane przez producenta „w komis”, dużo rzadziej są kupowane a jeśli, to też po niższej cenie (około -30%). Prowizja komisowa wynosi najczęściej 30 %, Zdarzają się też i 50% chociaż te ja już uważam za mocno przesadzone. Komisant jednak też ponosi koszty. Lokalu, mediów, wynagrodzenia pracownika, podatek VAT, marketing.
Prowizje pobierają też platformy sprzedażowe. Najwięcej Pakamera 25%, najmniej Empik 11%.
Jest jeszcze dodatkowa sprawa która powinna zostać wkalkulowana w cenę produktu, wpływa na to czy firma będzie się przez lata utrzymywać na rynku, czy może pierwsze niepowodzenie, wypadek losowy, choroba albo nieuczciwy klient zmiecie ją z powierzchni ziemi.
*5. Poduszka finansowa
Trąbią o tym w radiu i telewizji w kontekście kredytu ;) Żeby go dostać trzeba mieć jednak zdolność kredytową a przecież i tak nie będą to nasze pieniądze.
Żeby firma mogła działać i mieć przyszłość powinna budować tą „poduszkę”. Jest to taka awaryjna gotówka która czeka aż będzie na coś potrzebna. Na inwestycje, na naprawę/wymianę sprzętu, na kary (bo i to się zdarza z takich czy innych powodów)! Na wypadek choroby. Bo jeśli w jednoosobowej firma zdarzy się choroba to i tak dużą część kosztów trzeba ponosić. Nawet jeśli chory jest członek rodziny i praca jest ograniczona. Moje dziecko było chore i przez 5 dni nie mógł iść do przedszkola a ja nie mogłam normalnie pracować. Wecie ile opiekuńczego dostałam za ten tydzień pracy? 102 zł!
Na nieuczciwego klienta który zamówi większą ilość i nie opłaci faktury.
Jak widzicie cena to bardzo skomplikowane zagadnienie i ma na nią wpływ wiele czynników.
Ciężko jest również porównywać ceny z „konkurencją”. W branży rzemieślniczej każdy ma inne koszty, doświadczenie i potrzeby. Za które chce uzyskać pieniądze. Jedno jest pewne że każdy taki produkt jest częścią czyjegoś życia.
Commentaires